Czy naukowcy w końcu odszyfrowali starożytną wiedzę o tym, jak zmienić ludzkie DNA?

Jeden z głównych filarów starożytny astronauta teoria głosi, że starożytne istoty mogły manipulować ludźmi i innymi formami życia” DNA. Wydaje się, że liczne starożytne rzeźby przedstawiają motyw podwójnej helisy DNA, co skłania teoretyków do spekulacji: Co jeśli pozaziemski istoty wspomagały ludzką ewolucję? Może nawet stworzyli hybrydy z własnym DNA?

Dna
Anunnaki i Drzewo Życia – Relief Panel w Metropolitan Museum of Art na Manhattanie, Nowy Jork, NY. © Źródło: Maria1986nyc | Licencjonowany od Dreamtime Inc. (Zdjęcie do użytku redakcyjnego/komercyjnego)

Inna teoria głosi, że starożytne społeczeństwa były świadome istnienia trzeciego oka w przysadce mózgowej. Symbolika gruczołu w kształcie szyszki wydaje się być powiązana z dziwnymi stworzeniami, które wydają się zmieniać Drzewo Życia. Niektórzy postrzegają drzewo jako reprezentację DNA i ludzkich kręgów.

Jest wiele pytań bez odpowiedzi. Jaki jest związek między trzecim okiem a DNA? Czy te starożytne stworzenia miały? zaawansowana wiedza jak zmienić strukturę DNA z większą świadomością? Oczywiście wydaje się to śmieszne. Wydaje się jednak, że niektórzy naukowcy dochodzą dziś do podobnych wniosków.

Zanim zagłębisz się w te stosunkowo świeże odkrycia, pamiętaj, że bardzo niewiele wiadomo na pewno o przytłaczającej masie DNA. W 2018 roku odkryli zupełnie nowy dziwny, pokręcony typ DNA, i-motif, czteroniciowy węzeł kodu genetycznego.

Ciemne DNA

Dna
Realistyczne 3d ilustracja komórki Dna na ciemnym tle. © Źródło obrazu: Serhii Yaremenko | Licencjonowany od Dreamtime Inc. (Zdjęcie do użytku redakcyjnego/komercyjnego)

Mniej więcej w tym samym czasie naukowcy opublikowali swoje odkrycia 'Ciemna materia' DNA, na który składa się niewyjaśnione sekwencje, które są prawie identyczne u wszystkich kręgowców, w tym ludzi, myszy i kurczaków. Uważa się, że Mroczne DNA jest niezbędne do życia, ale naukowcy nie wiedzą, jak właściwie działa, jak powstawał i ewoluował w odległej przeszłości. W rzeczywistości nie mamy pojęcia, co robi 98% naszego DNA, ale stopniowo dowiadujemy się, że tak nie jest”śmieć" w sumie.

Do tej pory naukowcy wciąż niewiele wiedzą o naszym genetycznym DNA, nie wiedzą dokładnie, co powoduje naszą świadomość. Jednocześnie kilka badań wydaje się wskazywać, że czynniki wewnątrzkomórkowe, środowiskowe i energetyczne mogą ulec zmianie DNA. Dziedzina epigenetyki przygląda się, jak czynniki inne niż sam kod genetyczny zmieniają to, kim i czym jesteśmy.

Według niektórych badań możemy modyfikować nasze DNA poprzez nasze intencje, myśli i emocje. Utrzymywanie pozytywnego myślenia i skuteczne radzenie sobie ze stresem może pomóc nam zachować dobre samopoczucie emocjonalne, a także nasze genetyczne DNA.

Z kolei badanie 11,500 kobiet z grupy wysokiego ryzyka depresji w okresie Wielka Brytania odkryli, że mitochondrialne DNA i długość telomerów uległy zmianie.

Według Science Alert, najbardziej godnym uwagi odkryciem było to, że kobiety z depresją związaną ze stresem, smutkiem związanym z traumą w dzieciństwie, taką jak wykorzystywanie seksualne, miały więcej mitochondrialnego DNA (mtDNA) niż ich odpowiedniki. Mitochondria są "organellami energetycznymi" wewnątrz komórek, które uwalniają energię do reszty komórki z pożywienia, a wzrost mitochondrialnego DNA skłonił naukowców do przyjęcia, że ​​wymagania energetyczne ich komórek zmieniły się w odpowiedzi na stres.

Te zmiany w strukturze DNA wydają się przyspieszać proces starzenia. Po przeanalizowaniu swoich odkryć naukowcy odkryli, że kobiety cierpiące na depresję związaną ze stresem miały krótsze telomery niż kobiety zdrowe. Telomery to czapeczki na końcach naszych chromosomów, które zwykle kurczą się wraz z wiekiem, a naukowcy zastanawiali się, czy stres przyspieszył ten proces.

Inne badania sugerują, że medytacja i joga mogą pomóc w utrzymaniu telomerów. Idąc jeszcze dalej, niektórzy naukowcy uważają, że nasza DNA jest ostatecznie połączony z naszą wyższą duchową jaźnią. Według starożytne teorie astronautów, zbliżamy się już do poziomu rozumowania starożytnych. Jeśli brzmi to dla ciebie dziwnie, możesz nie chcieć kontynuować, ponieważ sprawy staną się jeszcze dziwniejsze.

Czy istnieje coś takiego jak widmowe DNA?

Dna
Ilustracja kwasu rybonukleinowego lub nici dna. © Źródło obrazu: Burgstedt | Licencjonowany od Dreamtime Inc. (Zdjęcie do użytku redakcyjnego/komercyjnego)

W 1995 roku Władimir Poponin, rosyjski naukowiec kwantowy, opublikował oszałamiające badanie nazwane „Efekt widma DNA”. Zgodnie z tym badaniem zgłosili serię testów wskazujących, że ludzkie DNA bezpośrednio wpływa na świat fizyczny poprzez, jak twierdzili, nowe pole energii łączące te dwa. Naukowcy odkryli, że fotony światła obecne w obecności żywego DNA organizowały się inaczej.

DNA zdecydowanie miało bezpośredni wpływ na fotony, jakby formowało je w regularne wzory z niewidzialną mocą. Jest to istotne, ponieważ w tradycyjnej fizyce nie ma nic, co pozwoliłoby na taki wynik. Niemniej jednak w tym kontrolowanym środowisku zaobserwowano i zarejestrowano, że DNA, substancja tworząca ludzi, ma bezpośredni wpływ na substancje kwantowe, z których składa się nasz świat.

W innym eksperymencie przeprowadzonym przez armię amerykańską w 1993 r. zbadano, jak próbki DNA reagowały na emocje ludzkich dawców. Próbki DNA były obserwowane, podczas gdy dawcy oglądali filmy w innym pokoju. Można powiedzieć, że emocje danej osoby miały wpływ na DNA, bez względu na to, jak daleko dana osoba znajdowała się od próbki DNA. Wydaje się, że jest to przykład splątania kwantowego.

Kiedy dawca doświadczał emocjonalnych „szczytów” i „obniżeń”, jego komórki i DNA wykazywały w tym samym momencie silną reakcję elektryczną. Pomimo faktu, że dawca był oddzielony setkami stóp od jego własnej próbki DNA, DNA zachowywało się tak, jakby nadal było fizycznie połączone z jego ciałem. Pytanie brzmi, dlaczego? Jaka może być przyczyna tego rodzaju dziwnej synchronizacji między dawcą a jego oddzieloną próbką DNA.

Żeby było jeszcze dziwniej, gdy dana osoba znajdowała się 350 kilometrów dalej, jej próbka DNA nadal reagowała w tym samym czasie. Wygląda na to, że łączy je an niewyjaśnione pole energii ― energia, która do dziś nie ma odpowiedniego naukowego wyjaśnienia.

Kiedy dawca miał przeżycie emocjonalne, DNA w próbce reagowało tak, jakby nadal było w jakiś sposób przyczepione do ciała dawcy. Z tej perspektywy, jak dr Jeffrey Thompson, kolega Cleve Backster, tak wymownie stwierdza: „Nie ma miejsca, w którym ciało naprawdę się zatrzymuje, ani miejsca, w którym zaczyna się".

Trzeci eksperyment z HeartMath z 1995 roku podobnie pokazuje, że ludzkie emocje mogą wpływać na strukturę DNA. Glen Rein i Rollin McCraty odkryli, że DNA zmienia się w zależności od tego, o czym myśleli uczestnicy.

Według jednego z naukowców badania te wykazały, że różne intencje generowały wyraźny wpływ na cząsteczkę DNA, prowadząc ją do wiatru lub odprężenia. Oczywiście konsekwencje wykraczają poza to, na co dotychczas pozwalała ortodoksyjna teoria naukowa.

Te eksperymenty sprzed wielu lat sugerują: Myśli, które mają zdolność do zmiany struktury naszego DNA, w jakiś niewytłumaczalny sposób, jesteśmy związani z naszym DNA, a wibracje fotonów otaczającego nas światła są zmieniane przez nasze DNA.

Czy naukowcy w końcu odszyfrowali starożytną wiedzę o tym, jak zmienić ludzkie DNA? 1
Struktura molekularna, łańcuchy DNA i antyczne rzeźby kamienne. © Źródło obrazu: Wiktor Bondariev | Licencjonowany od Dreamtime Inc. (Zdjęcie do użytku redakcyjnego/komercyjnego)

Wiele osób uzna te koncepcje za dziwne, ale rzeczywistość jest często dziwniejsza niż fikcja. Podobnie uznani naukowcy i sceptycy już dawno odrzucili starożytni teoretycy astronautówpytania tak śmieszne. Raporty Scientific American mówią, że hipoteza: starożytni Obcy opiera się na błędzie logicznym znanym jako „argumentum ad ignorantiam”lub „argument z ignorancji”.

Błędne rozumowanie brzmi następująco: Jeśli nie ma odpowiedniego ziemskiego wyjaśnienia, na przykład, Peruwiańskie linie Nazca, Posągi z Wyspy Wielkanocnejlub Piramidy egipskie, to hipoteza, że ​​zostały stworzone przez obcy z kosmosu musi być prawdą.

Prawda jest taka, że ​​nie mamy dobrego wyjaśnienia, w jaki sposób ludzie ewoluowali w ich obecną formę. Wszyscy wciąż szukamy odpowiedzi, ale rzeczywistość może być bardziej zaskakująca, niż ktokolwiek z nas mógł sobie wyobrazić. Nigdy nie dowiemy się, czy nie mamy otwartego umysłu i być może to jest klucz do odblokowania odpowiedzi ukrytych głęboko w starożytnym kodzie znanym jako DNA.